W takzwanym międzyczasie pobawiłam się w dzierganie zabawek na szydełku.
Było ich niewiele. Może dlatego, że były dla moich siostrzenic i o tyle tylko prosiły.
Niestety nie mam wszystkich zdjęć, bo niektóre były robione na szybko, ale te najciekawsze widać poniżej :]
Po tych "pięknościach", ponieważ był to grudzień to pojawił się aniołek na choinkę.
Chociaż jak się okazało, dziewczyny wolały go ponosić i poprzytulać.
No i na koniec pojawił się pingwin dla mężusia do kluczy.
Do tej pory go nosi, chociaż jest już strasznie sfatygowany ;)
4 gru 2013
Zabawki
Opublikowane środa, grudnia 04, 2013 przez Unknown
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 Zostaw po sobie choć mały ślad :) Pozdrawiam!:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę i pozostawiony po sobie ślad!
Zapraszam ponownie :)