26 mar 2014
czytanie i dzierganie vol. 3
Opublikowane środa, marca 26, 2014 przez Unknown
Musso skończyłam i naprawdę podobała mi się ta książka. Teraz jak widać czytam Starowicza. "O kobiecie" już za mną. Teraz jestem na "O mężczyźnie" i nie powiem całkiem przyjemnie się czyta. Można się pożytecznych rzeczy dowiedzieć :).
A co do dziergania to spódniczka wersja trzecia. Widać już częściowo wykorzystany drugi kolor. Jeszcze kawałek prede mną, ale przy odrobinie szczęścia w następnym tygodniu będzie już następny robótka zaczęta.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ciekawa jestem tej spódniczki. ładnie przełamałaś niebieskości tym drugim kolorem.
OdpowiedzUsuńKsiążki Starowicza podobno sa dość dobrze napisane i warte poświęconego im czasu.
Anka
Właściwie wyszło przez przypadek, ale całkiem fajnie wygląda. Sama jestem ciekawa jakbędzie wyglądała całość :)
UsuńŚwietnie się oba kolory ze sobą łączą. Fajnie wydane książki, jednakowe w tonacji, super.
OdpowiedzUsuńMało, że książka fajnie wygląda to jeszcze bardzo mądra:)
UsuńNiby rzeczy banalne, ale czasami trzeba je usłyszeć (w tym przypadku przeczytać) żeby Do człowieka dotarły.
Ciekawe lektury ;) A ta trzecia książka jaki ma tytuł?
OdpowiedzUsuńSpódniczka ma śliczne kolorki :)
"O rozkoszy", jeszcze nie tknęłam więc się wypowiedzieć nie mogę.
UsuńJa mam w kolejce do czytania "Pana od seksu" Starowicza, pożyczyłam od teściowej ona już czytała i mówiła, że ciekawa.
OdpowiedzUsuńJak Ci się spodoba to mogę udostępnić te moje :)
UsuńTe książki mam od dawna w planie ale jakoś się nie składa - muszę się zmobilizować...
OdpowiedzUsuńSpódniczka się zapowiada superaśnie taki zestaw kolorów to ostatnio mój faworyt :)
Pozdrawiam
Książki się czyta super szybko, bo mało moją tekstu na stronach, a do tego są tak pasjonujące, że jak się wciągniesz to poleci. A spódniczka czeka na wenę bo nie skrystalizował mi się do końca jej obraz w głowie..
UsuńCiekawe ksiazki, tak mysle , u Ciebie :) Ciekawe, jak spodniczka ostaecznie wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńSpódniczka myślę, że za tydzień już będzie, a książki to takie psyćhologiczno-humorystyczne poradniki... Takie "jak być ze sobą i nie zwariować" :)
Usuńciekawa jestem spódniczki a ksiązki hmm moze warto zapisac na liste do przeczytania
OdpowiedzUsuńKsiążki warte! Jak zaczynałam to nie byłam pewna i Starowicz mnie do siebie przekonał.
UsuńKoncepcja to bardzo kapryśna pani jest ale jak się już wykrystalizuje ;) Ta wersja bardzo fajnie wyglada. Lwa czytałam dawno temu ale juz nie pamiętam, za to bardzo lubie go słuchać bo ma niesamowity głos i piekna polszczyznę. Serdecznosci.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wena nadeszła i chyba wiem co zrobię ze spódniczką dalej :)
UsuńŁadne kolorki tej Twojej spódniczki, czekam na zdjęcie końcowe
OdpowiedzUsuń